Autoscroll
1 Column 
Text size
Transpose 0
Capo: 3 Tuning: E A D G B E
[Intro] D G D A D G D(x1/2) A(x1/2) D [Verse 1]
DTa pierwsza morska Gpodróż do Australii! DŁotry przy burtach, prostyAtutki w kojach DWszyscy się bali, Głkali i rzygali W Ddrodze do raju, przewroAtności Twoja BmPanie, coś w jeszcze nam nieEmznanych planach BmMiał czarne diabły strzeF#mgące wybrzeży G A(x1/2) D(x1/2) Edenu, który przeznaczyłeś dla nas A w Gktóry nikt, prawdę Amówiąc, nie Bmwierzył! G D A
[Verse 2]
DCzym żeśmy, marni, zasłuGżyli na to? DTen, co zawisnąć miał za Akradzież płaszcza DPłakał nad swoją nieGchybną zatratą DNie widział Ciebie w robaAczywych masztach BmStatku, co tylko był więEmzieniem nowym BmTej, co kupczyła ciaF#młami swych dziatek G A(x1/2) D(x1/2) Ani przez mgnienie nie przyszło do głowy GŻe to nadziei A– nie rozpaczy Bmstatek G D A
[Verse 3]
DNiejeden żołnierz z poGnurej eskorty DBo czym się los ich od naAszego różnił? DWiedział, że nigdy jużG nie ujrzy portu DGdzie go podejmą karAczmarze usłużni I Bmpłatne dziewki, Emże zabraknie rumu BmZanim do celu przygnasz F#mokręt szparki G A(x1/2) D(x1/2) Z marynarzami pili więc na umór I – Gwbrew zakazom – Agrali o więBmźniarki G D A
[Verse 4]
DPrawda, nie wszyscy próby GTwe przetrwali DAle też ciężkoś nas doAświadczał, Panie DNie oszczędzałeś namG wysokiej fali DZa którą mnogim Aprzyszło w oceanie ZaBmkończyć żywot, Eminnym dziąsła zgniły WyBmpadły zęby, rozgoF#mrzały wrzody G A(x1/2) D(x1/2) Więc znaczą nasz zielony szlak mogiły SzkorGbutu, szału,A francuskiej choBmroby G D A
[Verse 5]
DNikt nie odnajdzie w ruGchomych otchłaniach DCiał nieszczęśników – oprócz ACiebie, Boże Ich Dżywot grzeszny epiGtafiów wzbrania DLecz – ukarani, więc wyAstarczy może BmŻeś się posłużył straEmszliwym przykładem BmOni naprawdę doF#mtarli do piekieł G A(x1/2) D(x1/2) A umierając nie wierzył z nich żaden GŻe w swym cierpieniuA umiera – człoBmwiekiem G D A
[Verse 6]
DLąd nam się wydał niegoGścinny, dziki DŁotr bez honoru, koAbieta sprzedajna Z Ddnia na dzień – jak się Gstać ma osadnikiem? DNieznanych światów, Abo rozpoznać Raj nam BmNie było łatwo, Emznaleźć w sobie siłę BmWbrew przeciwnościom, bez F#msłowa zachęty G A(x1/2) D(x1/2) By mimo wszystko żyć – nim nam odkryłeś GKraj szczodry w zboże, Azłoto i diaBmmenty G D A
[Verse 7]
BmŁajdacki pomiot, łoEmtrowskie nasienie BmCzerpiąc ze spichrza Twoich F#mdóbr wszelakich G A(x1/2) D(x1/2) Choć tyle wiemy własnym doświadczeniem Bm(x1/2) G(x1/2) W nas jest Raj, Piekło D(x1/2) A(x1/2) I do obu – szlaki Bm(x1/2) G(x1/2) W nas jest Raj, Piekło D(x1/2) A(x1/2) I do obu – szlaki Bm(x1/2) G(x1/2) W nas jest Raj, Piekło D(x1/2) A(x1/2) I do obu – szlaki Bm(x1/2) G(x1/2) W nas jest Raj, Piekło D(x1/2) A(x1/2) Bm G D A I do obu – szlaki D