Autoscroll
1 Column 
Text size
Transpose 0
Tuning: E A D G B E
[Chorus]
CPamiętasz to miejsce Amw piwnicy u dziadka? CKiedy przychodziła jesień, Amzrzucali tam węgiel i jabłka Dmi tam całowaGliśmy się pierwszy Craz.
[Verse]
CBrałem wtedy Twoje ręce i Amkładłem je sobie na twarz. A Cskronie pulsowały gęściej, gdy Amdłonie masowały lędźwie. CNo a na górze szalała burza i Amwiatr z miejsca na miejsce przeganiał Cpiach. Kałuże wypiły podwórze do Amcna, a buda ganiała psa.
DmNo gdzie było nam Gtak bezpiecznie jak Ctam? [Verse] A Ckiedy przychodziła zima i w Ammig w czarno-biały zmieniał się śCwiat, lizaliśmy paprocie na szybach a Ammróz trzaskał jak bat. No a Cjeśli wychylaliśmy nosa no Amto tylko na moment nad staw a co by Crybom podać tlen no ale póki Amjeszcze był dzień wracaliśmy pod dach.
DmNo gdzie było nam Gtak bezpiecznie jak Ctam? [Verse] A na Cwiosnę i letnie dni radosne, biegliśmy Amco świt na sad i tam Czwykle chichraliśmy się w głos, kiedy Amrosa łaskotała nas po stopach podsaCdzałem Cię wtedy na wiśnie, no i Amstamtąd strzelaliśmy do wron. A Cpestki to była nasza broń, a Ampestki to była nasza broń, tak Cpestki to była nasza broń, a Amdom to schron był nasz.
No bo Dmgdzie było nam Gtak bezpiecznie jak Ctam? [Verse] A Cteraz, teraz to jest wojna i Amdzień za dniem coraz bardziej kończy się Cświat. Kolejna armia bogobojna, Amnie wiedzieć czemu upatrzyła sobie nas. CStrzelają do nas jak do wron, tyle, że z Amostrej broni ze wszystkich stron. CKwiaty we włosach potargał wiatr, jak Amsmród po gaciach lata za nami strach.C
[Verse]
CNo a my, a my to się nie znamy już prawie, Amczasem napiszesz coś zza oceanu, Cjakieś myśli ledwie poukładane Amwrzucisz mi do skrzynki ze spamem. CAle któregoś pięknego dnia zaraz Amprzed tym jak wszystko trafi szlag Cja sięgnę do pamięci dna no i Amstamtąd wyciągnę ten ślad.
Bo Dgdzie było nam Gtak bezpiecznie jak Ctam? No bo Dgdzie było nam Gtak bezpiecznie jak Ctam?